Lekcja religii

Pytanie- Czym może różnić się lekcja religii od lekcji religii?

Bardzo proste- z lekcji religii można wynieść co najwyżej makulaturę w postaci zapełnionego zeszytu, zaś z lekcji religii wynosi się wiedzę i stopniowe zrozumienie.

A teraz objaśnienie- Od kiedy pamiętam, każda moja lekcja religii składała się z zapisywania i zapamietywania modlitw, skrótów ksiąg, zasad, co dobre, a co złe itp. Ani razu (do czasu II kl. liceum) z lekcji tego przedmiotu nie wyniosłem odpowiedzi na któreś z męczących mnie pytań. Na lekcjach był hałas, latały papierki, nikogo nie obchodziło, co mówił katecheta/ksiądz. Z racji tego, uczęszczanie na ten przedmiot uznałem za stratę czasu i w I kl. liceum robiłem sobie na ten czas wolne. W II kl. zmieniłem szkołę i zmienił się ksiądz nauczyciel, więc z ciekawości poszedłem na pierwszą lekcję. Nie było jeszcze konkretnego tematu, ale uznałem, że może być ciekawie. Już na pierwszej lekcji wszyscy słuchali z zaciekawieniem, nie było żadnych niepożądanych rozmów,szmerów, czy latających zeszytów. Już na drugiej lekcji zobaczyłem, że ten ksiądz, bez stosowania żadnych super metod, potrafi utrzymać w klasie idealną ciszę. Jak to robi? Po prostu mówi tak ciekawe rzeczy, że każdy chce go słuchać. Już na pierwszej lekcji posypały się odpowiedzi na najbardziej upierdliwe pytania- "jak ma się biblijny opis stworzenia swiata do teorii ewolucji?", "Co oznaczało zerwanie owocu z drzewa poznania?" itp. Z niecierpliwością czekałem na kolejną lekcję. Gdy już nastała, posypały się kolejne odpowiedzi. Teraz chodzę na religię i jest to mój ulubiony przedmiot. Az żałuję, że są tylko dwie godziny tygodniowo. Myślę, że w końcu zaczne rozumieć, o co tak na prawdę chodzi w tej religii chrześcijańskiej.

A w dodatku ksiądz powiedział, że to, o czym nam mówi, jest w materiale klasy pierwszej gimnazjum. Tylko czemu nikt mnie tego wtedy nie uczył? dlaczego nikogo z mojej klasy nikt tego nie uczył (bo wszyscy mają takie miny, jakby to dla nich była nowość)?

... 2005-09-17 13:40

co za bezsens!!!!

ola 2005-09-17 15:12

cieszę się, że podoba Ci się lekcja religii, powodzenia, i dalszych ciekawych odkryć

Kamisia :D 2005-09-17 18:05

Tak samo czułam sie jak bylam w gimnazjum. Jak zmienili nam katechetke tez sie wszytsko zmienilo. Przynajmniej dla mnie. Teraz w liceum to jeszcze nie wiem. Mam nadzieje ze bedzie tak samo fajnei jak u Ciebie :) Widze, ze mamy podobne zdanie na ten temat.

waldek127 2005-09-18 0:06

hehe kurwa ja tam nic nie mam do religii... byle nie chrezscijanskiej:PP hehe zaba i poganie rulzz!@ 9SORYY JESTEM POD WPLYWEM ZABY:ppp)

**** 2005-10-01 10:25

To jest bardzo ciekawe i niedziwie się że prawie każdy napisał że to nie jest głupie!!!!!!!!!

waldek127 2005-10-08 15:29

"Która wiara zapewni mi rozgrzeszenie? Który bóg najtaniej, sprzeda mi zbawienie?"

SmOk 2006-01-14 23:42

No nie nie wiedziałem że kiedyś to powiem albo napiszeale ta lekcja religi jest OK