Polepiony ??

"Ja składam się z części, nie wspólnych, przeczących sobie nawzajem, Jedna mówi- chcę stąd wyjść, dróga mówi- ja zostaję"

O ile dobrze pamiętam, to chyba ktoś mi już kiedyś powiedział, że mam rozdwojoną osobowość i, o ile dobrze pamiętam, wówczas go wyśmiałem...

... Ale teraz bym go nie wyśmiał. Dlaczego?? Z powodu moich ambitnych :) planów na przyszłość. O ile dwie pierwsze drogi rozwojowe, o których myslałem, da się jakoś pogodzić, to trzecia jest absolutnie z nimi sprzeczna.

Z jednej strony chciałbym być rozszerzonym architektem, czyli projektować różne konstrukcje ze strony technicznej, ale i wizualnej. Chciałbym mieszkać w zaprojektowanym przez siebie hipernowoczesnym domu, wyposażonym we wszystkie cuda techniki. Myślę, że mógłbym to pogodzić z drógim zawodem, jaki sobie wymysliłem. Otóż chciałbym zostać ministrem edukacji (błuahahaha hahahaha hehehehe, jak się wyśmialiście to czytajcie dalej :P). Po co?? Po to, żeby wprowadzić coś, czym szkoły jeszcze nigdy się nie zajmowały- rozwijaniem umysłu. Nawet sobie nie wyobrażecie, co potrafiłyby robić dzieciaki, które przez 9 lat, 1 godzinę dziennie miałyby lekcje rozwoju umysłu.

Z drugiej zaś strony chciałbym być samotnikiem, mieszkającym na skraju lasu w skromnej chateczce, rozwijać swój umysł, oraz zagłębiać się w magię.

No i jak tu pogodzić tak sprzeczne zainteresowania?? A myślałem jeszcze o grafine komputerowej, lub o byciu naukowcem. No cóż, którekolwiek z tych wyniosłych marzeń się spełni, będę szczęśliwy. Obym tylko nie został nic nie znaczącym, szarym, jednym z kilku mialiardów człowiekiem, bo tego chyba bym nie zniósł.

PuMaK 2004-08-24 23:38

Mi tam do szczęścia wystarczyłoby bycie dobrym architektem ogrodowym=) ŁAdNy SzAbLoNiK=) CyA:*

oN-derelict-No 2004-08-24 23:42

Projektowanie ogrodów też byłoby fajne :)

kimOn 2004-08-24 23:45

pacz kurwa.!
bardzo ambitne plany.!
ale jeśli chodzi o tego co w chatce mieszka.! to zbytnio tak jak piszesz zkomputerowanej tej chatki to byś nie miał.! ;p
wiesz.! ja tam nie wiem.!
ale projektowanie domów.!
nie jest chyba takie złe.!
o o o .!
założymy firme "K&D - kimOn i dereLict" ;p i bedziemy chhaty projektowac.!
i bedziemy bogaci.! i wogle.!
to koniec mojego wpisa.!
i chyba na tym zakończymy.!
lensing zią.! ;p

Waldek127 2004-08-25 0:42

Rada: W magie nie zaglebiej sie z przesada, bo zle sie skonczy, znam przypadki. No ale twoja wola, jak coś link do forum o magii i religiach http://silverion.org/rozstaje/forum/ chcesz mieszkac w domku w lesie zajmowac sie magia? hm moze chcesz poznac ścieszkę druidystyczną (wbrew pozorom nie ma to nic wspolnego z kajko i kokoszem:)) jak tak moge skontaktowac cie z człowiekiem ktory zna to i praktykuje w dosyc zaawansowanym stopniu. No albo badz architektem:)